Muzyka poprawia produktywność – to niepodważalny fakt. Pomaga w pracy zdalnej, uspokaja, skupia, odpręża, dodaje motywacji i mentalnego kopa. To czego, kiedy i jak słuchamy zależy jednak od osobistych preferencji. A czego konkretniej słuchamy w WP Desk?
Pewnie pamiętasz Drogi Czytelniku, że Maciek Swoboda w wystąpieniu na WordCamp Lublin 2017 opowiadał, że drużyna WP Desk umiłowała sobie Spotify jako idealne narzędzie do muzycznego tła do pracy.
Od tego czasu nasz zespół rozrósł się czterokrotnie, ale okazuje się, że nadal namiętnie korzystamy w większości właśnie z tego serwisu muzyczno-podcastowego, aby umilać sobie chwile w domowych biurach.
Pewnego poniedziałkowego poranka postanowiłam zaczerpnąć inspiracji i zapytać nasza ekipę, co tego dnia brzęczało w ich głośnikach. Wątek przeciągnął się na ponad tydzień, ale było warto czekać, ponieważ okazało się, że gust muzyczny mamy tak zróżnicowany, że na pewno także Ty znajdziesz dla siebie coś ciekawego.
Zapraszam do przesłuchania naszej wspólnej playlisty!
- Na miły początek poniedziałku, energiczna playlista Morning Energy
- Coś do potupania nogą – Fanfara Awantura, album Prawdziwie Polskie Techno
- Spokojne rytmy na każdy dzień tygodnia, czyli Omar Rodríguez-López i album Ciencia De Los Inutiles
- Mamy na pokładzie wielbicieli Marvela, więc nie obyło się bez Marvel Studios’ The Falcon and The Winter Soldier | Disney+
- Sentymentalne programowanie w domwym zaciszu – album Home, Hania Rani
- Polecamy do przesłuchania na porządnych głośnikach – Alison’s Halo, album Eyedazzler
- Znów nieco spokojniej, ale w polskich rytmach – zespół Kwiat Jabłoni
- Dla każdego coś miłego, czyli Lista Piosenek 357
- Bardzo przyjemne rytmy Interpol, album Turn On The Bright Lights
- Wprost ze słonecznego kraju pracy zdalnej Buena Vista Social Club. Tak to można pracować ;)
- Trochę Kultu, Czarne słońca
- Podobno nadaje dobry rytm produktywności, Progressive Soul
- Wspomnienia czasów nastoletnich buntów i przygód, czyli Happysad
- Jedna z przedstawicielek płci pieknej poleca przyjemną nutę Death in Vegas – Girls
- Ponadto w głośnikach australijska grupa The Teskey Brothers
- I na koniec – Alabama Shakes i album Sound & Color.
Czy coś z naszej współtworzonej listy przypadło Ci do gustu?
A czego Ty dziś słuchasz?